"Związek weird fiction i science fiction można określić jako aporetyczny. Z pewnością różnić te dwie konwencje będą się w samych rdzeniach, u korzeni: jedna wszak oparta jest na podszeptach irracjonalnych, na tych wszystkich dziwacznych głosach z głębi ducha lub nadciągających z jakiegoś innego świata o mistycznej proweniencji, druga zaś dumnie podkreśla swój rodowód wywiedziony ze scjentyzmu i twardego...
Zbiór opowiastek z życia prowincji. Fragment utworu: „Było już samo południe, kiedy gospodarz Jasiewicz, sołtys Kapuściński i nauczyciel Dworzecki, gwarząc między sobą o czemś bardzo ważnym dla całej wsi i gminy, posłyszeli nagle jakiś hałas i szczekanie psów. Do wsi wpadło pięciu jeźdźców ma spienionych koniach. Jadący na przedzie pochwycił u boku wiszący róg, i począł trąbić, a następnie strzelił...